Internetowi sprzedawcy słono płacą za negatywne komentarze publikowane w sieci. Ceną jest utrata klientów - czytamy w "Pulsie Biznesu".

Gazeta pisze, że analitycy serwisu Opineo.pl sprawdzili co robi konsument, gdy transakcja w wybranym sklepie internetowym nie spełniła jego oczekiwań. Ponad połowa ankietowanych przyznała, że kontaktuje się wówczas ze sprzedawcą i komunikuje mu swoje niezadowolenie. Natomiast ponad 36 procent badanych wystawia mu w internecie negatywną opinię i odradza innym współpracę z e-sklepem. Bez żadnej reakcji sprawę pozostawia jedynie 12,6 procent klientów.

Jak wskazują dane serwisu - czytamy w "Pulsie Biznesu" - około 40 procent e-sklepów poddanych ocenie klientów minimum raz otrzymało od nich niepochlebny komentarz. Aż trzy czwarte konsumentów pod wpływem negatywnej opinii zrezygnowało z zakupów w sklepie internetowym. Szacunki fundacji Obserwatorium Zarządzania wskazują, że polskich przedsiębiorców może to kosztować nawet 5,2 miliarda dolarów rocznie.