Pół godziny przerwie w sejmowej debacie nad konstruktywnym wotum nieufności wobec rządu. Posłowie Prawa i Sprawiedliwości chcą wysłuchać wystąpienia Piotra Glińskiego - kandydata na premiera technicznego.

W związku z tym apelowali do prowadzącego obrady wicemarszałka Sejmu Cezarego Grabarczyka o godzinę przerwy, zapraszając również pozostałych posłów na wystąpienie. Wicemarszałek zgodził się na pół godziny.

W Sejmie wniosek PiS o konstruktywne wotum nieufności uzasadniał prezes partii Jarosław Kaczyński. Odpowiadał mu premier Donald Tusk. W imieniu PO nie wystąpił żaden poseł, gdyż szef klubu tej partii uznał, że byłoby to bezprzedmiotowe. Klub PiS na sejmowej mównicy reprezentował natomiast Krzysztof Szczerski.