Stonoga poinformował Superstację, że zamierza podjechać swoim ferrari pod Sejm, a następnie jeździć po ulicach Warszawy. W ten sposób biznesmen domagać się będzie dymisji Donalda Tuska i rządu po ujawnieniu przez "Wprost" nagrań, których bohaterami są czołowi politycy PO. - Chamy z rządu Tuska, ogłoście rezygnację z tego rządu i rozpiszcie przedterminowe wybory - apeluje Stonoga.
Stonoga apeluje też do Polaków, by również okleili samochody różnymi hasłami i pokazali, że "stanowią istotę tego państwa".