Jedni się śmieją, że premier grzeje się w blasku chwały medalistów z Soczi, inni mają nadzieję, że zainteresowanie szefa rządu przełoży się na lepsze warunki trenowania sportów zimowych. Sukcesy polskich olimpijczyków w Soczi rozpalają emocje nie tylko u premiera ale także u innych polityków.

Doradca prezydenta Tomasz Nałęcz mówi, że takie zainteresowanie polityków sportem ma tylko dobre strony . Jak mówi, jeżeli dla polityka sport jest ważną częścią życia to nic dziwnego, że cieszy się z sukcesów sportowców. "Wczorajszy dzień jest przykładem tryumfu sportu nad polityka, bo dwa złote przyćmiły bilion złotych obiecywanych przez jednego z polityków" - powiedział Tomasz Nałęcz.

Krzysztof Gawkowski z SLD uważa, że Donald Tusk powinien kibicować naszym sportowcom w Soczi tak jak Leszek Miller, a nie w Zębie. "Premier postanowił ogrzać się w świetle reflektorów Telewizji Polskiej i powiedzieć kilka dobrych słów o Kamilu Stochu i Zbigniewie Bródce. Mam nadzieję, że takie wystąpienia nie będą kontynuowane, bo ze sportowych sukcesów powinniśmy być wszyscy dumni a nie powinna być robiona z tego polityka - powiedział polityk SLD.

Stanisław Żelichowski z PSL uważa, że sukcesy polskich sportowców mimo złych warunków trenowania powinny rząd i działaczy sportowych skłonić do myślenia, i zachęcić ich do inwestowania w infrastrukturę sportu. "Może bardziej jest potrzebne budowanie torów i różnego rodzaju obiektów sportowych , a nie rzucanie się na olimpiadę zimową w Zakopanem. Może najpierw stwórzmy młodzieży możliwość szlifowania talentów, a dopiero potem róbmy olimpiadę, a nie odwrotnie" - mówił Żelichowski.

Julia Pitera z PO uważa ze inwestycje w rozwój sportów zimowych na poziomie zawodniczym to bardziej sprawa sponsorów niż rządu. "To jest spór który się toczy od lat czy finansować sport profesjonalny czy masowy. "Myśmy się zdecydowali wspierać sport masowy. A ze sportem zawodniczym to jest tak, że jak się osiąga sukces to się pojawiają sponsorzy i przychodzą pieniądze - i tak jest wszędzie na świecie, nie tylko w Polsce" - powiedziała posłanka PO.
Polacy zdobyli w Soczi 4 złote medale.