Polska musi wydać około 800 milionów złotych na obiekty sportowe, aby móc zorganizować Zimowe Igrzyska w 2022 roku. Kraków, który miałby zostać miastem - gospodarzem igrzysk, stałby się miejscem rozgrywania konkurencji na lodzie. Konkurencje narciarskie rozgrywane byłyby na Podhalu oraz na Słowacji.

Do planu rozmieszenia obiektów sportowych Igrzysk w 2022 roku dotarł reporter Informacyjnej Agencji Radiowej Paweł Pawlica. W nowo wybudowanej, wielofunkcyjnej hali w Czyżynach rywalizować mieliby łyżwiarze figurowi. Dodatkowo, przy Akademii Wychowania Fizycznego, powstałyby lodowy tor do jazdy szybkiej i lodowisko do curlingu.

Katowicki Spodek stałby się areną do rozgrywania meczów hokejowych. W Myślenicach wybudowany zostałby tor bobslejowo-saneczkowy. W Zakopanem konieczny byłby remont kompleksu skoczni i budowa tras biegowych. Z kolei w ośrodku w Jurgowie rozgrywane byłyby konkurencje snowboardowe.

Kontrowersje budzi miejsce ceremonii otwarcia i zamknięcia igrzysk. Miałby to być stadion Wisły Kraków. To wymagałoby jednak kolejnej przebudowy obiektu.