Bilans wczorajszych starć w Kijowie to pięć ofiar śmiertelnych i 300 osób rannych. Manifestujący na ulicy Hruszewskiego wzmocnili barykady i zbudowali nowe. Do ich budowy wykorzystano opony samochodowe oraz śnieg. Opony są także podpalane, dlatego nad ulicą unosi się czarny dym, który ma utrudnić działania oddziałów specjalnych i snajperów.