Portugalski rząd Pedro Passosa Coelho zamierza wspierać firmy decydujące się na zatrudnianie bezrobotnych. Dopłata dla pracodawcy za każdego nowego pracownika, który co najmniej przez pół roku pozostawał bez pracy, wyniesie około 420 euro miesięcznie.

Jak poinformował portugalski minister gospodarki Alvaro Pereira, warunkiem jest to, że każda z tych osób musi być wcześniej zarejestrowana w urzędzie pracy.

"Mamy nadzieję, że wprowadzenie tych dopłat pobudzi portugalski rynek pracy i przyczyni się do znacznego obniżenia bezrobocia z aktualnego poziomu ponad 12 proc." - powiedział Pereira.

Nowy projekt jest niezwykle atrakcyjny dla pracodawców. Zatrudniając bezrobotnego, będą oni zobowiązani przeznaczać na jego miesięczną pensję jedynie 65 euro, aby osiągnąć minimalną wartość wynagrodzenia, która w Portugalii wynosi 485 euro. Pozostałą kwotę pracodawca będzie otrzymywał z budżetu państwa co miesiąc przez pół roku.

"Sześć miesięcy to wystarczający okres, aby dokształcić pracownika i zapewnić mu niezbędne kwalifikacje do podjęcia zadań w nowej firmie. Resort pracuje już nad systemem zachęt dla przedsiębiorców, którzy zdecydują się wydłużyć okres zatrudnienia dla byłych bezrobotnych" - dodał Alvaro Pereira.

Według szacunków dziennika "Jornal de Negocios", nowy program zwalczania bezrobocia będzie kosztował portugalski budżet ponad 100 mln euro rocznie.