Rekonstrukcja była niezbędna, by usprawnić prace rządu i przyspieszyć podejmowanie decyzji; jako Zjednoczona Prawica przystąpimy niebawem do ofensywy programowej - oświadczyła w rozmowie z PAP rzeczniczka PiS Anita Czerwińska komentując zmiany w Radzie Ministrów.

Premier Mateusz Morawiecki zaprezentował w środę nowy skład Rady Ministrów; w wyniku rekonstrukcji liczba ministerstw zmniejszy się z 20 do 14. Część resortów zostanie zlikwidowana, a zakres ich kompetencji został podzielony na nowe lub istniejące resorty. W rządzie pojawią się też nowe nazwiska, w tym wicepremier Jarosław Kaczyński, Przemysław Czarnek i Grzegorz Puda.

W skład rządu wejdzie czterech wicepremierów: Jarosław Kaczyński, Jacek Sasin, Piotr Gliński i Jarosław Gowin. W poprzednim gabinecie Morawieckiego w randze wicepremiera byli Jacek Sasin, Piotr Gliński i Jadwiga Emilewicz.

"Te nominacje kończą etap rekonstrukcji rządu. Jako Zjednoczona Prawica przystąpimy niebawem do ofensywy programowej. Wkrótce zaprezentujemy kolejne propozycje legislacyjne. Mamy przed sobą trzy lata ciężkiej pracy dla Polski i Polaków" - podkreślił w rozmowie z PAP rzeczniczka PiS.

Według wcześniejszych zapowiedzi polityków PiS wspomniana ofensywa programowa zakłada m.in. dokończenie reformy wymiaru sprawiedliwości, a także reformę mediów.

Rzeczniczka PiS dodała, że rekonstrukcja była niezbędna, by usprawnić prace rządu i przyspieszyć podejmowanie decyzji. "Jesteśmy gotowi do ciężkiej pracy" - mówiła Czerwińska.

Rzecznik prezydenta Błażej Spychalski poinformował w środę, że prezydent Andrzej Duda "podjął decyzję, że rekonstrukcja rządu nastąpi w przyszłym tygodniu".