Od billboardów z wizerunkiem prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego Koalicja Obywatelska PO i Nowoczesnej rozpoczęła kampanię wyborczą w polskich miastach. Na banerach oprócz zdjęcia prezesa PiS zamieszczono również hasło "PiS wziął miliony", które dopełniają podtytuły m.in: "a wszystko drożeje", "i chce być bezkarny", "a tanich mieszkań nie ma".
"Zaczynamy kampanię wyborczą od rozliczenia 3 lat rządów PiS. Dla nauczycieli i policjantów, niepełnosprawnych i rolników pieniędzy nie ma. Ale dla swoich mają miliony na nagrody i etaty w spółkach. Od czasów komuny nie było tak pazernej władzy" - napisał w piątek na Twitterze rzecznik prasowy PO Jan Grabiec.
Sasin, odnosząc się do akcji billboardowej w niedzielę w Polsat News, ocenił, że PO i Nowoczesna "potrafią tylko i wyłącznie żywić się nienawiścią w debacie publicznej". "Tutaj mamy do czynienia z akcją kłamliwą, bo rzeczywiście te informacje, które są zawarte, są informacjami kłamliwymi" - powiedział.
Szef KSRM odwołał się również do klipu, który został zaprezentowany na sobotniej konferencji szefa sztabu wyborczego PiS Tomasza Poręby. Spot ten przedstawia przykłady agresywnych zachowań i wypowiedzi przeciwników obozu rządzącego, które podsumowano hasłem: "Totalna awantura to nie program dla Polski".
Zdaniem Sasina spot pokazuje "nienawiść, która jest generowana przez tamtą stronę". "My pokazujemy rzeczywistość, pokazujemy to, że opozycja przez ostatnie trzy lata tylko i wyłącznie wywołuje awantury, kreuje nienawiść w życiu publicznym, żywi się tylko i wyłącznie +anty-PiS-em+, nie mając dla obywateli żadnej propozycji konkretnej, programowej" - ocenił.
Minister zapewnił, że PiS chce opozycji, z którą będzie mogło - jak mówił - "spierać się na programy, na pomysły, na wizje tego, jak Polska powinna być zarządzana".
Zgodnie z rozporządzeniem premiera Mateusza Morawieckiego, wybory samorządowe odbędą się 21 października; druga tura wyborów bezpośrednich wójtów, burmistrzów, prezydentów miast - 4 listopada.