Strona pakistańska pod wpływem nacisków Polaków bardzo poważnie potraktowała w ostatnich dniach sprawę polskiego inżyniera i podjęła szereg działań w regionie przetrzymywania geologa - powiedział Sekretarz Kolegium ds. Służb Specjalnych w kancelarii premiera Jacek Cichocki.

Dodał, że do dziś Polacy nie uzyskali kanałem służb wywiadowczych potwierdzenia, że porwany w Pakistanie polski geolog został zabity.

Cichocki podkreślił na niedzielnej konferencji prasowej w Warszawie, że talibowie z ugrupowania Tehrik-e-Taliban, które przyznało się do zabicia geologa, "stanowią największe zagrożenie, a jednocześnie są największymi przeciwnikami także dla wojsk pakistańskich i dla pakistańskich służb specjalnych na tych bardzo niespokojnych pograniczach".

"Od samego początku, kiedy ustaliliśmy ostatecznie, że Polak znajduje się akurat w rękach tej części talibów (...), zdawaliśmy sobie sprawę, że jesteśmy w bardzo trudnej sytuacji" - powiedział Cichocki.

Porwania dokonywanie przez talibów z Tehrik-e-Taliban "mają charakter polityczny i negocjacje trwają bardzo długo, wiele miesięcy" - zaznaczył Cichocki. Obecnie to ugrupowanie przetrzymuje jeszcze kilku innych obcokrajowców - dodał.

Wiceminister spraw zagranicznych Jacek Najder poinformował, że specjalny wysłannik MSZ zajmujący się sprawą porwanego Polaka Zenon Kuchciak kontynuuje misję w Pakistanie. "Mieliśmy kontakt z panem ambasadorem Kuchciakiem" - zapewnił Najder.

Pytany, czy nie ma żadnych zastrzeżeń do działań strony pakistańskiej ws. porwanego Polaka, Najder odpowiedział, że "na tę chwilę nie podejmuje się dokonywać jakichkolwiek ocen władz pakistańskich". "My nadal prowadzimy bardzo intensywną pracę i bardzo intensywne współdziałanie z władzami pakistańskimi" - zaznaczył.

"Oczywiście, dokonujemy oceny na bieżąco i w zależności od tego, z jaką rzeczywistością będziemy się musieli skonfrontować za jakiś czas, podejmiemy działania odpowiednie co do tych ocen" - dodał.

Najder przedstawił także kalendarium działań strony polskiej od chwili porwania Polaka we wrześniu 2008 roku.