Ostatni sondaż przed druga turą wyborów prezydenckich w Czechach wskazuje na zwycięstwo byłego szefa Akademii Nauk Jirzego Drahosza. Chce na niego głosować 47 proc. wyborców, a na obecnego szefa państwa, Milosza Zemana, który ubiega się o reelekcję, 43 proc.

Badanie przeprowadziła agencja badania opinii publicznej STEM/MARK na zlecenie dziennika "Mlada Fronta Dnes". Badanie przeprowadzono już po pierwszej zwycięskiej dla Zemana turze i po zadeklarowaniu przez trzech przegranych kandydatów wsparcia Drahosza.

Jak wynika z badań, wciąż 10 proc. wyborców nie zdecydowało, na kogo oddać głos.

„Jirzi Drahosz wciąż ma większe atuty, ale wyniki będą bardzo zbliżone” - powiedział dziennikowi "Mlada Fronta Dnes” kierownik badania Pavel Szimonik.

W sondażu chęć udziału w głosowaniu zadeklarowało 52 proc. badanych. To mniej niż wyniosła frekwencja w pierwszej turze i mniej niż zazwyczaj Czechów chodzi do lokali wyborczych. Szimonik zauważa jednak, że kolejnych 15 proc. ankietowanych deklarowało, że raczej pójdą głosować, niż zostaną w domach.

„Mlada Fronta Dnes”, analizując sondaż ocenia, że chociaż przewiduje on zwycięstwo Drahosza, to Zeman w dalszym ciągu ma szanse na sukces. „Tylko 28 proc. pytanych uważa Drahosza za najlepszego kandydata, pozostali traktują go jako +antyzemana+. Zeman jest najlepszym wyborem dla 35 proc. Jest więc bardziej popularny od Drahosza” – pisze dziennik.

Czeska telewizja, prezentując wyniki sondażu STEM/MARK, zauważa, że w dotychczasowych badaniach dotyczących preferencji wyborców przed drugą turą jedno wskazywało Drahosza jako faworyta. Podobnie sytuację oceniają analitycy zakładów bukmacherskich, którzy przyjmują zakłady na wyniki wyborów. Drugi z opublikowanych wcześniej sondaży wskazywał na bardzo wyrównane szanse obu kandydatów.

Zgodnie z czeskim prawem wyniki badań opinii publicznej można publikować tylko do północy z poniedziałku na wtorek. To oznacza, że nie będzie można podać wyników sondaży uwzględniających przebieg dwóch debat telewizyjnych kandydatów. Odbędą się we wtorek i w czwartek. Według komentatorów dyskusje przed kamerami, w których przed pierwszą turą głosowania Zeman nie uczestniczył, działają na jego korzyść. Podkreślają też, że wiele zależy od tego, czy Drahoszowi uda się zainicjować własne tematy debat.

Głosowanie w drugiej turze wyborów prezydenckich odbędzie się w piątek w godzinach 14-22 i w sobotę od 8 rano do 14. Już w sobotę znane będą pełne, choć nieoficjalne wyniki wyborów.

Z Pragi Piotr Górecki (PAP)