Polska stała się kłopotem, wyrzutkiem Unii Europejskiej - powiedziała w środę szefowa klubu Nowoczesnej Katarzyna Lubnauer odnosząc się do debaty o Polsce w Parlamencie Europejskim. Jak dodała, "polski rząd zamiast reprezentować Polskę na debacie prezentuje propagandę sukcesu".

W Parlamencie Europejskim w środę odbywa się debata na temat praworządności i demokracji w Polsce. "Władze Polski powinny przywrócić niezawisłość i legitymację Trybunału Konstytucyjnego, dostosować prawo o sądach powszechnych do standardów UE i znieść wpływ ministra sprawiedliwości na nominacje prezesów sądów" - mówił wiceszef Komisji Europejskiej Frans Timmermans. Jak podkreślił, propozycje prezydenta Andrzeja Dudy dotyczące Sądu Najwyższego i Krajowej Rady Sądownictwa również powinny zostać dostosowane do prawa europejskiego.

Do debaty odnieśli się w środę w Sejmie posłowie Nowoczesnej: Katarzyna Lubnauer i Marek Sowa. Według Lubnauer "polski rząd zamiast reprezentować Polskę na debacie w Parlamencie Europejskim prezentuje propagandę sukcesu".

"Europosłowie wszystkich głównych opcji politycznych w Parlamencie Europejskim mówią jednym głosem - trzeba interweniować w sprawie tego, co się dzieje w Polsce, nie można pozwolić na to, żeby w Polsce były łamane zasady praworządności, podstawowe zasady państwa prawa" - zauważyła posłanka. Jak dodała, "Polska stała się kłopotem, wyrzutkiem Unii Europejskiej".

"Musimy zdawać sobie sprawę, że Polska ma problemy" - podkreśliła. "Nie zakłamujmy rzeczywistości. Parlament Europejski z troską pochyla się nad problemem Polski, nad praworządnością w Polsce, nad tym co się dzieje w tej chwili w sprawach takich jak rasizm" - dodała Lubnauer.

"My wszyscy jesteśmy częścią Unii Europejskiej i to jest również nasz parlament, więc próba mówienia, że ktoś z zewnątrz zajmuje się naszymi prawami jest bzdurą" - powiedziała posłanka. "Polska jest znaczącym członkiem Unii Europejskiej i dlatego Parlament Europejski ma prawo zajmować się naszymi problemami" - podkreśliła.

Zdaniem Sowy, "debata w Parlamencie Europejskim jest najlepszym podsumowaniem dwuletnich rządów Prawa i Sprawiedliwości". "Pokazuje jaką drogę przeszła Polska - z kraju, którego nie trzeba było się wstydzić, a często można było być dumny do kraju, który ma problemy na każdym kroku" - ocenił poseł. (PAP)autor: Grzegorz Bruszewski