Klub Kukiz'15 nie będzie popierać wniosku o wotum nieufności wobec ministra środowiska Jana Szyszki, choć ma do niego pewne zastrzeżenia - mówił w czwartek Sejmie w imieniu tego klubu Bartosz Józwiak.

Przekonywał, że zarzuty PO wobec ministra mają w dużym stopniu charakter demagogiczny, a np. ustawa o wycince drzew to "jeden z niewielu pomysłów wolnościowych w parlamencie".

Józwiak wskazał, że po przeanalizowaniu zarzutów, zawartych we wniosku o wotum nieufności, uznał, że nie wytrzymują one "konfrontacji z rzeczywistością" i są przykładem "kreowania rzeczywistości". Część z nich, dodał, ma charakter osobisty, a nawet demagogiczny.

"Np. zarzut wspierania alternatywnego środowiska naukowego. Pytam się, alternatywnego wobec czego? Wobec polskiego środowiska naukowego? Polskich instytucji naukowych? Czy może alternatywnego wobec ekoterrorystów, wyznawców nowego druidyzmu postmodernistycznego?" - pytał Józwiak.

Zdaniem posła Kukiz'15 wnioskodawcy mają też "solidną obsesję Radia Maryja". "Wiecznie wracacie do Radia Maryja, jakby było jakimś waszym złym snem" - zwracał uwagę.

W ocenie Józwiaka trzeba też skończyć z "demagogią wycinania hektarów lasu". Dodał, że mieszka w lesie i u niego przed domem nie zostało wycięte żadne drzewo.

Natomiast ustawa z 16 grudnia ub. roku, umożliwiająca wycinanie drzew na prywatnych gruntach "to jeden z niewielu pomysłów wolnościowych wprowadzonych w tym parlamencie".

Platforma, dodał, powinna to doceniać, jako ugrupowanie mające niegdyś wolność na sztandarach. "Chcecie mi odebrać prawo do decydowania o drzewie, które sam posadzę?" - pytał.

Poseł Kukiz'15 wskazywał też na pozytywne zmiany w NFOŚ i wojewódzkich funduszach ochrony środowiska, wprowadzonych w czasie rządów Szyszki. "Są sygnały z terenu, że te organizacje zaczynają funkcjonować lepiej" - mówił. Przekonywał też, że zarzuty dot. mianowania "swoich" ludzi są nieuzasadnione, gdyż robiły to wszystkie ekipy rządzące.

Podsumował, że choć klub Kukiz'15 ma pewne zarzuty wobec ministra środowiska, nie będzie popierać wniosku o wotum nieufności wobec niego.