PSL żąda interwencji premier Beaty Szydło ws. przepisów umożliwiających wycinkę drzew; oczekuje wyjaśnienia, jak przebiegały prace nad ustawą i apeluje o zbadanie sprawy przez CBA - poinformowali ludowcy we wtorek na briefingu w Sejmie.

Na wtorkowym briefingu w Sejmie rzecznik prasowy PSL Jakub Stefaniak zwrócił uwagę, że podczas posiedzenia Komisji Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa PiS wycofało z porządku obrad swój projekt nowelizacji ustawy dot. wycinki drzew. "+Lex Szyszko+ ma się dobrze" - ocenił ludowiec.

Przygotowany przez posłów Prawa i Sprawiedliwości projekt ustawy o zmianie ustawy o ochronie przyrody został złożony w Sejmie w piątek. Nowela przewiduje, że jeżeli na danym terenie zostaną usunięte drzewa, właściciel przez pięć lat nie będzie mógł zbyć tej nieruchomości na rzecz podmiotu prowadzącego działalność gospodarczą. Nowela proponuje kary administracyjne, jeśli osoba fizyczna nie dotrzyma tego zakazu.

Podczas wtorkowego posiedzenia Komisji Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa poseł wnioskodawca Wojciech Skurkiewicz (PiS) poprosił o zdjęcie z porządku obrad punktu dotyczącego projektu PiS dot. wycinki drzew na prywatnym gruncie, ponieważ wymaga on jeszcze doprecyzowania.

Podczas konferencji w Sejmie poseł PSL Mieczysław Kasprzak mówił: "To było celowe +wrzucenie+ tego projektu, (...) żeby przez trzy tygodnie, bo tyle trwa dyskusja na ten temat, nie przygotować dobrego projektu. Lobbystyczne działanie trwa, komuś zależy, żeby tych spraw nie uregulować" - ocenił. "Chodzi o kupowanie czasu" - dodał.

"W tej chwili na sali trwa udowadnianie, że projekt obowiązujący w tej chwili jest dobrym projektem i nie powinno się dokonywać zmian" - informował Kasprzak.

Rzecznik PSL nazwał działania Prawa i Sprawiedliwości "kpiną" i - powołując się na słowa, które miał wypowiedzieć prezes PiS w trakcie spotkania z warszawskimi posłami PiS-u, że w ustawie dot. wycinki drzew "widać lobbing" - zażądał interwencji od premier Beaty Szydło.

"Dlaczego CBA jeszcze nie zajmuje się tą sprawą?" - pytał Stefaniak. W jego ocenie, premier Beata Szydło bierze pełną odpowiedzialność za to, jak prawo dziś funkcjonuje. PSL oczekuje wyjaśnienia, jak przebiegał proces pracy nad ustawą, a także apeluje o zbadanie sprawy przez CBA.(PAP)