Działacze PSL powołali Ruch Obrony Polskiej Samorządności. Ma on - jak mówił we wtorek prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz - robić wszystko, by "nie dopuścić do dalszej dewastacji samorządu" i "rozbioru naszych małych ojczyzn".

O powołaniu Ruchu poinformował polityk PSL, marszałek woj. mazowieckiego Adam Struzik po wtorkowym spotkaniu z działaczami Stronnictwa: marszałkami, starostami, burmistrzami oraz wójtami.

„Konsekwentnie od roku odbierane są polskim samorządom kolejne kompetencje i kolejne możliwości działania” - powiedział Struzik na konferencji prasowej. Według niego „jednoznacznie nasila się proces ograniczania polskiej samorządności”, a - jak podkreślił - "trudno sobie dzisiaj wyobrazić funkcjonowanie państwa polskiego bez samorządów".

Prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz zapewnił, że ruch „będzie robił wszystko, żeby nie dopuścić do dalszej dewastacji samorządu, żeby nie dopuścić do rozbioru naszych małych ojczyzn". Dodał, że będzie on także wspierał wszystkie inicjatywy "zmierzające do wzmacniania obywateli na poziomie lokalnym".

„Samorządność to jest istota funkcjonowania państwa polskiego” - podkreślił szef ludowców. „Bardzo ważne jest to, żeby nie dopuścić do przeniesienia na jedną ulicę w Warszawie wszystkich decyzji" - dodał Kosiniak-Kamysz.

Zapewniał, że PSL nie pozwoli na „zabieranie kolejnych kompetencji (…) mieszkańcom wspólnoty lokalnej”. „Nie pozwolimy na zabieranie kompetencji do samostanowienia naszym rodakom” - powiedział prezes PSL.