Premier Donald Tusk zapewnił dziś, że jeśli chodzi o wirus świńskiej grypy, sytuacja cały czas jest monitorowana i nie ma żadnych nowych informacji w tej sprawie.

"Cały czas monitorujemy sytuację, nie ma żadnych nowych zdarzeń, które kazałyby ogłaszać nowe komunikaty" - powiedział dziennikarzom szef rządu.

Tusk, który spotkał się dziś z premierem Wielkiej Brytanii Gordonem Brownem powiedział, że liczy na to, iż ministrowie zdrowia krajów członkowskich podejmą decyzje, które umożliwią jak najszybszy przepływ ewentualnej pomocy, jeśli chodzi o szczepionki i inne lekarstwa, które mogłyby skutecznie przeciwdziałać epidemii grypy. Takie spotkanie ministrów przewidziane jest w Brukseli w czwartek.

Podkreślił, że w tej sprawie należy działać solidarnie w ramach całej UE, a "czasami panika jest groźniejsza niż sam wirus".

Jak dotąd 149 osób zmarło w Meksyku na nowy szczep wirusa świńskiej grypy

Jak dotąd 149 osób zmarło w Meksyku na nowy szczep wirusa świńskiej grypy - H1N1. Wirus dotarł do Europy, gdzie pierwszy przypadek stwierdzono w Hiszpanii. Polskie służby medyczne uspokajają, że nie ma w tej chwili zagrożenia, ale są przygotowane na ewentualną epidemię.

Minister zdrowia Ewa Kopacz poinformowała dziś, że kobieta, która zgłosiła się do szpitala w Zielonej Górze z podejrzeniem zarażenia wirusem świńskiej grypy, nie jest jego nosicielem.