Wprowadzenie w życie nowego prawa wywołało oburzenie wśród polityków opozycji i grup walczących o prawa kobiet.

W styczniu Erdogan ogłosił, że 2025 będzie "rokiem rodziny", chcąc w ten sposób zaradzić spadającemu wskaźnikowi dzietności w Turcji, który w 2023 roku osiągnął rekordowo niski poziom 1,51. Prezydent wielokrotnie w swoich wypowiedziach sugerował, że Turczynki powinny mieć co najmniej troje dzieci.

Według danych z 2021 roku, Turcja ma najwyższy wskaźnik cesarskich cięć wśród 38 krajów OECD. Raport World Population Review wskazuje, że na 1000 żywych urodzeń przypadają 584 cesarki.