Izraelski czołg zaatakował wyraźnie oznakowany pojazd ONZ, zabijając funkcjonariusza służb bezpieczeństwa ONZ z Indii i raniąc pracowniczkę tej grupy z Jordanii - poinformował rzecznik ONZ Farhan Haq. Siły Obronne Izraela (IDF) stwierdziły, że pojazd ONZ przejeżdżał przez obszar, na którym trwały walki.

"Organizacja Narodów Zjednoczonych nie ma wątpliwości, że strzały z izraelskiego czołgu trafiły w tył białego pojazdu ONZ, jadącego do szpitala w Rafah" - oświadczył Haq.

ONZ ustali okoliczności zdarzenia

Podkreślił, że Departament Bezpieczeństwa ONZ, który zatrudniał oboje pracowników, powołał panel, mający ustalić okoliczności zdarzenia. "Organizacja Narodów Zjednoczonych prowadzi rozmowy z władzami izraelskimi" – dodał.

Siły Obronne Izraela (IDF) stwierdziły wcześniej, że pojazd ONZ przejeżdżał przez obszar, na którym trwały walki. "Wstępne dochodzenie wykazało, że pojazd został trafiony w obszarze, uznanym za strefę aktywnych działań bojowych" – oznajmiło izraelskie wojsko i podkreśliło, że "nie zostało powiadomione o trasie pojazdu".

Pierwsza śmierć zagranicznego pracownika ONZ

Według Haqa zabity członek personelu ONZ to 46-letni emerytowany pułkownik z IndiiWaibhav Anil Kale. To pierwszy zagraniczny pracownik ONZ, który zginął podczas obecnej wojny w Strefie Gazy.

Ranna Jordanka

Z kolei jordańskie ministerstwo spraw zagranicznych podało, że ranną pracowniczką ONZ jest Yara Dababneh, która została już przetransportowana do szpitala w Ammanie.

Wcześniej w walkach w Strefie Gazy zginęło około 190 palestyńskich pracowników ONZ, głównie personel Agencji ONZ ds. Uchodźców Palestyny (UNRWA).