Atakowany przez rosyjskie formacje ochotnicze Biełgorod w Rosji opuściło ponad 7 tys. samochodów, które wyjechały poza strefę walk przez korytarz ewakuacyjny dla cywilów – poinformował Rosyjski Korpus Ochotniczy (RDK), walczący po stronie Ukrainy. Resort obrony w Moskwie oznajmił, że atak ten został odparty. Władze obwodu biełgorodzkiego poinformowały jednak, że w trakcie walk zginął jeden żołnierzobrony terytorialnej

"Od początku działania korytarza humanitarnego, utworzonego w celu ewakuacji cywilnych mieszkańców z obwodów biełgorodzkiego i kurskiego, przemieściło się nim - według stanu na godz. 7 czasu moskiewskiego (godz. 5 w Polsce) - ponad 7 tysięcy cywilnych samochodów mieszkańców Biełgorodu i obwodu biełgorodzkiego" – oświadczył RDK. Resort obrony w Moskwie oznajmił, że atak ten został odparty. Władze obwodu biełgorodzkiego poinformowały jednak, że w trakcie walk zginął jeden żołnierz obrony terytorialnej,

600 cywilnych pojazdów

Według relacji partyzantów, opublikowanej na Telegramie, z Kurska wyjechało w tym samym czasie ponad 600 cywilnych pojazdów.

"Po zakończeniu czasu funkcjonowania korytarza humanitarnego kontynuowane będzie niszczenie obiektów wojskowych na terytorium obwodu biełgorodzkiego i kurskiego aż do całkowitego wyzwolenia tych regionów od wojsk kremlowskiego reżimu" – ogłosił RDK

Wezwanie do ewakuacji

Dzień wcześniej ochotnicy z Legionu Wolność Rosji, Rosyjskiego Korpusu Ochotniczego i Batalionu Syberyjskiego wezwali władze dwóch obwodów Rosji do ewakuacji mieszkańców ze względu na trwającą operację wyzwalania tych regionów spod władzy Władimira Putina.

Pod kontrolą partyzantów

12 marca jednostki Legionu Wolność Rosji, Rosyjskiego Korpusu Ochotniczego oraz Batalionu Syberyjskiego przedostały się przez granicę do obwodów biełgorodzkiego i kurskiego w Rosji. Następnie Legion Wolność Rosji powiadomił, że miejscowość Tiotkino w obwodzie kurskim znajduje się pod pełną kontrolą rosyjskich ochotników, a jednostki regularnej rosyjskiej armii szybko się stamtąd wycofują.

Zginął żołnierz

Resort obrony w Moskwie oznajmił, że atak ten został odparty. Władze obwodu biełgorodzkiego poinformowały jednak, że w trakcie walk zginął jeden żołnierz obrony terytorialnej, a dziesięcioro cywilów doznało obrażeń.