Rząd nie wyklucza przedłużenia rozwiązań funkcjonujących obecnie w ramach tarcz antyinflacyjnych także na rok przyszły, gdyby była taka potrzeba, wynika z wypowiedzi rzecznika rządu Piotra Mullera.

"Tarcze antyinflacyjne w większości przypadków są długoterminowe. […] Maksymalne ceny gazu i energii elektrycznej są na ten rok cały, jeszcze na ren rok na pewno. W przyszłym roku mam nadzieję, że się sytuacja na rynku energii elektrycznej i gazu ustabilizuje, wtedy w ogóle nie będzie trzeba tarcz antyinflacyjnych, antykryzysowych. Ale jeżeli będzie taka potrzeba, to będziemy szukali rozwiązań, żeby Polakom pomóc" - powiedział Muller w rozmowie z "Rzeczpospolitą".

Na ten rok zamrożono cenę energii elektrycznej dla gospodarstw domowych, a powyżej limity zużycia wprowadzono cenę maksymalną. Objęto nią także m.in. samorządy, małych i średnich przedsiębiorców. Cenę maksymalną wprowadzono także na gaz. Równocześnie ograniczono podwyżki cen ciepła dla gospodarstw domowych i odbiorców wrażliwych.

Wprowadzono dopłaty do ogrzewania dla gospodarstw domowych oraz maksymalną cenę węgla przy jego dystrybucji przez samorządy.

(ISBnews)