Do co najmniej 69 wzrósł w niedzielę bilans ofiar śmiertelnych powodzi, osunięć ziemi i lawin błotnych, które nawiedziły miasta w całym Iranie - podała irański urząd zarządzania kryzysowego, cytowany przez stację CNN.

Co najmniej 45 osób nadal uznaje się za zaginione w Teheranie i trzech innych prowincjach, gdzie powódź uszkodziła co najmniej 20 tys. domów mieszkalnych - podała ta instytucja. Poprzednio oficjalny bilans mówił o 53 zabitych.

Ponad 20 prowincji, w tym Teheran, ucierpiały przez powodzie spowodowane ulewnymi deszczami - podała półoficjalna agencja Fars. Kilka lotnisk i głównych autostrad zostało zamkniętych, a tysiące ludzi ewakuowano.

Irańscy meteorolodzy ostrzegają, że deszcz utrzyma się w najbliższym czasie w kilku prowincjach. Iran od dwóch tygodni walczy ze śmiertelnymi w skutkach powodziami i lawinami błotnymi.

Badanie wpływu zmian klimatycznych w Iranie wykazało, że okresy ekstremalnie wilgotne i suche stają się coraz częstsze oraz że w całym kraju występują dłuższe okresy ekstremalnie wysokich temperatur i częstsze powodzie. W 2019 roku ponad 70 osób zginęło w Iranie z powodu powodzi po rekordowych opadach deszczu.