Co najmniej dwie osoby zginęły, a 20 zostało rannych w poniedziałek na skutek rosyjskiego ostrzału centrum handlowego w Krzemieńczuku w środkowej Ukrainie - poinformował wiceszef biura prezydenta Ukrainy Kyryło Tymoszenko.

Rosyjski pocisk trafił w centrum handlowe w Krzemieńczuku, gdzie było ponad 1 tys. osób

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział w poniedziałek, że rosyjski pocisk trafił w centrum handlowe w Krzemieńczuku, gdzie było ponad 1 tys. cywilów. "Nie sposób nawet pomyśleć, ile jest ofiar" - dodał, nie podając szczegółów.

Jak przekazał Kyryło Tymoszenko z biura prezydenta, dziewięciu rannych jest w stanie ciężkim. Trwa akcja ratunkowa.