Rozwój sytuacji w Afganistanie wymaga wspólnej reakcji UE - napisał w poniedziałek na Twitterze przewodniczący Parlamentu Europejskiego David Sassoli.

"Kraj potrzebuje trwałego rozwiązania politycznego, które zapewni ochronę praw kobiet i pozwali Afgańczykom na godne i bezpieczne życie" - dodał Sassoli.

"Osoby zagrożone prześladowaniami muszą dostać azyl" - zaapelował.

Wcześniej wysoki przedstawiciel Unii ds. zagranicznych Josep Borrell, również na Twitterze, przypomniał o konieczności ochrony ludzkiego życia oraz przywrócenia porządku i bezpieczeństwa.

Wezwał też "wszystkie strony" konfliktu w Afganistanie do umożliwienia cudzoziemcom i Afgańczykom, którzy wyrażą taką chęć, bezpiecznego opuszczenia kraju.

Dla przewodniczącego Rady Europejskiej Charlesa Michela priorytetem w tej chwili jest "bezpieczeństwo obywateli UE, personelu i ich rodzin".

"Równie jasne jest, że trzeba będzie wyciągnąć wiele wniosków z tej sytuacji" - napisał na Twitterze Michel.

Afgańscy talibowie w niedzielę wkroczyli do Kabulu. Wykorzystując wycofanie się międzynarodowych sił wojskowych pod wodzą USA, przejęli kontrolę nad krajem. Dotychczasowy popierany przez Stany Zjednoczone rząd upadł, a prezydent kraju Aszraf Ghani zbiegł za granicę.