Niezależni białoruscy dziennikarze: Inna Studzińska, była wieloletnia reporterka Radia Swaboda, Aleh Hruzdziłowicz z tej samej redakcji i Ihar Iliasz z telewizji Biełsat zostali wypuszczeni z aresztu w Mińsku - poinformowały w poniedziałek rano niezależne media.
Studzińska, Hruzdziłowicz i Aleś Daszczyński ze Swabody oraz Iliasz i jeszcze jedna dziennikarka Biełsatu Hanna Halota zostali zatrzymani 16 lipca. Tego dnia struktury siłowe Białorusi przeprowadziły co najmniej kilkanaście rewizji w mieszkaniach dziennikarzy oraz w redakcjach niekontrolowanych przez państwo mediów, w tym wielu mediów lokalnych.
Daszczyńskiego i Halotę zwolniono z aresztu w piątek.
Władze i rządowe media twierdzą, że niezależne redakcje i organizacje pozarządowe, które również stały się celem masowych rewizji, przesłuchań i zatrzymań, działały na rzecz "mocodawców z Zachodu" i uczestniczyły w "finasowaniu protestów" na Białorusi.
Radio Swaboda jest finansowane przez USA, a telewizja Biełsat przez Polskę. Dziennikarze tych mediów pracujący na Białorusi są obywatelami tego kraju.