W czwartek w Pałacu Prezydenckim odbyła się uroczystość, w trakcie której prezydent Andrzej Duda dokonał zmian w składzie Rady Ministrów.
Po zaprzysiężeniu, premier Tusk podziękował wszystkim członkom Rady Ministrów, którzy „przez ostatnie miesiące wykonywali niezwykle trudną misję”. Szczególne podziękowania premier skierował do b. ministra sprawiedliwości Adama Bodnara.
- Podjął się najcięższego, najtrudniejszego wyzwania - ocenił Tusk. Jak dodał, „te słowa nabierają szczególnego znaczenia dokładnie w tym miejscu i w obecności pana prezydenta”.
Zdaniem premiera, Bodnar imponował „chyba wszystkim bez wyjątku wysiłkiem, energią, dobrą wolą, a równocześnie delikatnością, poszanowaniem konstytucji”. Tusk dodał, że słowa przysięgi dot. wierności postanowieniom konstytucji i przestrzegania prawa „pewnie już do końca życia z nikim nie będą mi się bardziej kojarzyć, niż z panem ministrem Adamem Bodnarem”.
Szef rządu podkreślił, że wbrew okolicznościom i „ponuremu dziedzictwu, jakie odziedziczył po swoim poprzedniku (Zbigniewie Ziobro - PAP)” Bodnar wykonał „naprawdę gigantyczne dzieło”. Jak dodał, zaszczytem było dla niego współpracowanie z Bodnarem „w jednej ekipie”.
- Przywrócenie praworządności, fundamentów państwa prawa to zadanie, które ciągle stoi przed nami - podkreślił. (PAP)