Oddamy nowelizację ustawy o SN do Sejmu w dużo lepszej, zgodnej z konstytucją formie; apeluję do Sejmu, by pochylił się nad senackimi poprawkami - powiedział we wtorek marszałek Senatu Tomasz Grodzki przed rozpoczęciem posiedzenia izby.

We wtorek po godz. 15 rozpoczęło się posiedzenie Senatu poświęcone w całości nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym. W poniedziałek senackie komisje zarekomendowały przyjęcie do noweli kilkunastu poprawek, które zakładają m.in. likwidację Izby Odpowiedzialności Zawodowej SN i przeniesienie rozpatrywania spraw dyscyplinarnych z NSA do Izby Karnej SN.

Marszałek Senatu Tomasz Grodzki podkreślił na wtorkowym briefingu, że o tych poprawkach senatorowie będą dyskutowali na posiedzeniu plenarnym izby. "Chciałem powiedzieć z całą mocą - te poprawki w całości wypełnią oczekiwania KE w stosunku do ustawy o SN i bardzo przybliżą nam pokonanie tego kamienia milowego. A przypomnę, że jest i wiele innych, m.in. dotyczących odnawialnych źródeł energii" - zauważył Grodzki.

"Oddamy, mam nadzieję, ustawę w dużo lepszej, zgodnej z konstytucją formie, gdzie sprawy dyscyplinarne sędziów wrócą do Izby Karnej SN, tak jak to powinno być, a nie do NSA, który w konstytucji ma zapisane, że się tym nie zajmuje" - podkreślił.

Zaapelował również do Sejmu, posłów, "by się pochylili nad tymi poprawkami, bo one nie służą żadnej polityce". "One przywracają prawidłowe reguły gry w sądownictwie, we władzy wymiaru sprawiedliwości i przywracają współpracę, ale i niezależność władzy wykonawczej, władzy ustawodawczej i władzy sądowniczej" - podkreślił.

"Pochylcie się nad naszymi poprawkami poważnie, spróbujcie je zaadaptować, nie patrząc na dziwactwa jednego komponentu Zjednoczonej Prawicy, czyli Solidarnej Polski. To będzie z korzyścią nie tylko dla polityki. Przede wszystkim będzie to z korzyścią dla wymiaru sprawiedliwości i, co najważniejsze, dla Polek i Polaków, bo jeden kamień milowy będziemy mieli pokonany" - oświadczył marszałek Senatu.

Sejm uchwalił nowelizację ustawy o Sądzie Najwyższym 13 stycznia. Według jej autorów, posłów PiS, ustawa ta ma wypełnić kluczowy "kamień milowy" dla odblokowania przez Komisję Europejską pieniędzy na Krajowy Plan Odbudowy.

Zgodnie z nowelizacją sprawy dyscyplinarne i immunitetowe sędziów miałby rozstrzygać Naczelny Sąd Administracyjny, a nie - jak obecnie - Izba Odpowiedzialności Zawodowej SN. NSA ma przejąć także m.in. kompetencje do rozstrzygania tzw. spraw immunitetowych sędziów wszystkich sądów. Nowela przewiduje też zasadnicze zmiany dotyczące tzw. testu niezawisłości i bezstronności sędziego, którymi też miałby częściowo zajmować się NSA.(PAP)

Autorki: Sylwia Dąbkowska-Pożyczka, Edyta Roś

sdd/ ero/ ann/