Rozpoczynamy konsultacje w sprawie nowego kandydata na Rzecznika Praw Obywatelskich - poinformował w piątek szef klubu Koalicji Obywatelskiej Cezary Tomczyk.

Szef klubu KO był pytany na konferencji, co z nowym kandydatem na RPO i czy senator Lidia Staroń lub Stanisław Trociuk (zastępca RPO od 2002 r.) mogą liczyć na poparcie KO.

Tomczyk wyraził zadowolenie z odrzucenia w Senacie kandydatury posła Bartłomieja Wróblewskiego. "Udało się tę PiS-owską nominację zablokować w polskim Senacie" - mówił.

"RPO to rzecznik praw obywatelskich, a nie rzecznik praw PiS. Powinniśmy zrobić wszystko, aby instytucje takie jak RPO były niezależne od władzy, bo tylko wtedy mogą patrzeć władzy na ręce" - podkreślał.

"Dzisiaj rozpoczynamy konsultacje w sprawie wyłonienia kandydata na RPO, tak jak działo się to za każdym razem kiedy nominant PiS przepadał w Senacie" - mówił Tomczyk. Dodał, że nominację blokuje większość PiS w Sejmie, nie godząc się na kandydata nie politycznego.

Senat w czwartek nie wyraził zgody na powołanie posła PiS Bartłomieja Wróblewskiego na RPO. Wróblewski w kwietniu był wybrany przez Sejm. Oznacza to, że nowego RPO nie udało się wybrać już po raz czwarty.

Wybór RPO jest konieczny, ponieważ we wrześniu ub. roku upłynęła kadencja RPO Adama Bodnara. Zgodnie z ustawą o RPO mimo upływu kadencji Rzecznik nadal pełni swój urząd do czasu powołania przez parlament następcy. 15 kwietnia Trybunał Konstytucyjny orzekł jednak, że przepis ustawy, który na to zezwala, jest niekonstytucyjny. Straci on moc po trzech miesiącach od publikacji wyroku.

Parlament wcześniej już trzykrotnie, bezskutecznie, próbował wybrać następcę Bodnara. Dwukrotnie jedyną kandydatką była mec. Zuzanna Rudzińska-Bluszcz, która była wspólną kandydatką KO, Lewicy i Polski 2050 Szymona Hołowni, nie uzyskała ona jednak poparcia Sejmu. Za trzecim razem Sejm powołał na RPO kandydata PiS, wiceszefa MSZ Piotra Wawrzyka, jednak Senat nie wyraził na tę kandydaturę zgody.

RPO powołuje Sejm za zgodą Senatu na wniosek marszałka Sejmu albo grupy 35 posłów. Jeżeli Senat odmówi wyrażenia zgody na powołanie Rzecznika (na podjęcie uchwały wyrażającej zgodę lub sprzeciw ma miesiąc), Sejm powołuje na to stanowisko inną osobę.