To odpowiedź na sankcje, które Kreml wprowadził wczoraj wobec Ukrainy. Rosyjska wódka i kawior znikną z ukraińskich stołów. Podniesione będą też cła na towary które mogą być sprowadzane z Federacji Rosyjskiej.

Rosja w ramach restrykcji za przystąpienie Ukrainy do strefy wolnego handlu z Unią zablokowała import ponad połowy ukraińskich produktów spożywczych. Skasowała również preferencje celne. W reakcji na restrykcje Rosjan ukraiński rząd anonsował odpowiednie działania wobec rosyjskich towarów.

Zgodnie z postanowieniem gabinetu ministrów ukraińskie sankcje wchodzą w życie dzień po sankcjach ze strony Moskwy - czyli właśnie dzisiaj.

"Działania Rosji są bezprawne, dlatego Kijów odpowiada analogicznymi sankcjami" - przekonywał premier Arsenij Jaceniuk.

Ukraina nie będzie kupować m.in. rosyjskiego mleka, mięsa, ryb, słodyczy, kawy czy wódki. Na pozostałe towary wprowadzone będzie dodatkowe cło.