Platforma namawia prezydenta żeby wzniósł się ponad Prawo i Sprawiedliwość i wykonał orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego. Poseł Michał Szczerba zauważył, że Andrzej Duda jest człowiekiem młodym i zapewne po pięcioletniej kadencji będzie chciał wrócić na swój Wydział Prawa i Administracji Uniwersytetu Jagiellońskiego.

A tam "będzie chciał spojrzeć w oczy profesorowi Janowi Zimmermannowi, promotorowi jego pracy doktorskiej, będzie chciał być gościem rady wydziału, w której jest urlopowanym pracownikiem" - przewiduje poseł Szczerba.

Dlatego jego zdaniem prezydent powinien zachować się przyzwoicie i przyjąć ślubowanie od trzech z pięciu sędziów wybranych w poprzedniej kadencji. Większość parlamentarna powinna też według posłów PO przystąpić do wyboru dwóch nowych sędziów, na miejsce tych, których zakwestionował Trybunał. Poseł Krzysztof Brejza przytoczył tu fragment komentarza do Prawa o Ustroju Sądów Powszechnych, zgodnie z którym kandydat na sędziego powinien być "nieposzlakowany, zrównoważony, uprzejmy, otwarty intelektualnie i o wysokiej kulturze osobistej".

Według posłów PO zaprzysiężeni już przez prezydenta Piotr Pszczółkowski i Mariusz Muszyński nie odznaczają się wymaganą nieskazitelnością i nie powinni zasiadać w Trybunale Konstytucyjnym.