Nowy minister zdrowia chce co tydzień spotykać się z Polakami. Profesor Marian Zembala powiedział po swoim zaprzysiężeniu, że chce w różnych miejscowościach rozmawiać z obywatelami o zdrowiu.

Pierwsze takie spotkanie ma się odbyć w przyszły czwartek w Łodzi i będzie poświęcone opiece nad kobietami w ciąży i dziećmi. Kolejne spotkanie ma zostać zorganizowane w Zabrzu, gdzie profesor Zembala jest dyrektorem Śląskiego Centrum Chorób Serca.

Nowy minister zapowiedział, że pierwszą sprawą, jaką się zajmie, będzie ułatwienie dzieciom dostępu do szpitali. Chce też doprowadzić do zmniejszenia liczby zatruć ciążowych i stworzenie systemu ocen szpitali. Zembala dodał, że zależy mu, aby kontrakty z NFZ-em nie były zawierane pod koniec roku, ale wcześniej. Chce też zająć się działaniem pakietu onkologicznego. Minister Zembala opowiedział się również za przeznaczeniem części środków z ubezpieczeń komunikacyjnych na medycynę ratunkową.

Nowo powołany minister dał do zrozumienia, że odejdzie z urzędu za cztery miesiące, czyli z końcem kadencji Sejmu. Oświadczył, że zależy mu na tym, aby coś w tym czasie zrobić. Zembala dodał, że w najbliższym czasie spotka się ze swoim poprzednikiem, Bartoszem Arłukowiczem.

Profesor zapowiedział, że chce łączyć pełnienie swego urzędu z pracą w Śląskiego Centrum Chorób Serca. Ma jeździć do Zabrza w piątki. Będzie się spotykał z pacjentami, a w razie potrzeby operował.