NSZZ "Solidarność" domaga się dymisji zaprzysiężonego we wtorek nowego ministra zdrowia, profesora Mariana Zembali - informuje TVN24.pl.

Zdaniem serwisu powodem tego typu stanowiska ma być wypowiedź prof. Zembali dla "Faktów" TVN. Odnosząc się do strajku pielęgniarek w Wyszkowie stwierdził, że każdy, kto w jego centrum podjąłby strajk - zostałby zwolniony.

Te słowa oburzyły związkowców. NSZZ "Solidarność" wysłała pismo do premier Ewy Kopacz, w którym podkreśla, że "prawo do organizowania się w związki zawodowe, w tym prawo do strajku to jedno z podstawowych praw obywatelskich - czytamy na serwisie.

Marian Zembala - kardiochirurg i dyrektor Śląskiego Centrum Chorób Serca w Zabrzu. Premier przypomniała, że profesor Zembala blisko współpracował ze Zbigniewem Religą. Nowy minister zastąpił na stanowisku Bartosza Arłukowicza.

TVN24.pl