Leszek Miller nie jest wzruszony zapowiedzią powstania nowego ugrupowania na lewicy. Lider SLD mówi, że nic nie wie o żadnej nowej formacji. Jego zdaniem, jeśli coś nowego powstanie, skończy tak samo jak Twój Ruch czy Europa Plus. Polityk przypomniał, że SLD zebrał ponad pół miliona podpisów dla swojej kandydatki, a teraz trwa intensywna kampania i jego zdaniem to SLD będzie w Sejmie znaczącą siłą polityczną.

Sekretarz generalny SLD Krzysztof Gawkowski na wieść o nowej inicjatywie zareagował zaproszeniem i powiedział, że na listach Sojuszu jest miejsce dla Piotra Guziała, Wandy Nowickiej, Anny Grodzkiej, Ryszarda Kalisza,

Andrzeja Rozenka czy Barbary Nowackiej. "Ja zapraszam wszystkich byłych liderów i tych, którzy byli poza SLD - łączmy się a nie dzielmy" - powiedział Gawkowski.

Z nieoficjalnych informacji IAR wynika, że inicjatorami nowego ugrupowania mają być Grzegorz Napieralski i Andrzej Rozenek.
Szczegóły poznamy prawdopodobnie już po świętach. Wtedy też powstać ma nowe lewicowe koło w Sejmie.