Prezes PiS uważa, że to obecnie rządząca ekipa odpowiedzialna jest za sytuację w górnictwie. Podczas wizyty w Rudzie Śląskiej Jarosław Kaczyński apelował do Bronisława Komorowskiego o interwencję w sprawie kryzysu.

Jak przypomniał na konferencji przed bramą wejściową kopalni "Pokój", to prezydent ma prawo, w formie prezydenckiego weta, do zatrzymania proponowanego przez rząd procesu restrukturyzacji górnictwa. Jarosław Kaczyński stwierdził, że zawetowanie tej ustawy, to "święty obowiązek" Bronisława Komorowskiego.
Prawo i Sprawiedliwość liczy na to, że rząd zrezygnuje z planów likwidacji kopalń.


Bronisław Komorowski powiedział, że nie zamierza aktywnie włączyć się w spór rządu i górników. Jak oświadczył prezydent po spotkaniu Rady Bezpieczeństwa Narodowego, reforma górnictwa nie leży w jego kompetencjach ale jest on gotowy do pomocy w rozwiązywaniu tego problemu.