Zarząd krajowy SLD ocenia wybory samorządowe i chce zmian programowych. W Warszawie obradowały władze Sojuszu.

Przewodniczący partii Leszek Miller w rozmowie z dziennikarzami nie chciał mówić o ewentualnych zmianach personalnych i odpowiedzialności za słaby wynik wyborów. Mówił za to o możliwej rewolucji programowej. Jak podkreślił, Sojusz powinien zmienić priorytety programowe tak aby, bardziej usytuować się w obrębie klasy średniej niż do tej pory. Leszek Miller zaznaczył jednocześnie, że nie oznacza to, że Sojusz straci z pola widzenia warstw społecznych które czują się wykluczone.

Szef SLD zaznaczył, że podczas zarządu jest też poruszana sprawa kandydata do wyborów prezydenckich. Leszek Miller nie chciał mówić o personaliach, ale nie wykluczył, że kandydatem może być osoba niekoniecznie ściśle związana z SLD.