Donald Tusk i Francois Hollande z nadzieją o unijnej perspektywie Ukrainy. Choć na szczycie w Wilnie nie doszło do podpisania przez Kijów umowy stowarzyszeniowej z Unią, to obaj przywódcy nie skreślają szans Ukrainy na integrację europejską.

Europa mówi dziś, że zbliżenie między Ukrainą a Unią Europejską stało się faktem, mówi, że europejskie drzwi pozostają dla Ukrainy otwarte - powiedział premier Donald Tusk. Jak dodał, być może w przyszłości "strategiczna wyobraźnia" ukraińskich przywódców pozwoli im na podjęcie decyzji innej niż w Wilnie.

Premier stwierdził, że determinacja i gotowość do integracji wyrażona przez protestujących Ukraińców może mieć większe znaczenie niż brak decydującego podpisu ze strony Wiktora Janukowycza.