Sikorski jest wymieniany w gronie kandydatów na stanowisko szefa unijnej dyplomacji - przekonuje Wprost.pl

"Analityk think tanku Centre for European Reform Hugo Brady napisał, że szef MSZ jest nawet faworytem do tego fotela. Jednak miałby szanse, tylko jeśli premier Donald Tusk nie zdecydowałby się ubiegać o stanowisko przewodniczącego Komisji Europejskiej" - przekonuje Wprost.pl. Tusk twierdzi jednak, że nie ma takich planów, a jego słowa potwierdzają współpracownicy. W takiej sytuacji Sikorski staje się kandydatem numer jeden.

"Jest osobą z doświadczeniem, sukcesami, bardzo dobrze znaną w Europie i na świecie. Ma wszelkie kwalifikacje, żeby o tym poważnie rozmawiać. Na pewno Polska powinna aplikować o najważniejsze stanowiska" - przyznał w rozmowie z "Wprost" Grzegorz Schetyna.

Wojciech Olejniczak z SLD jest przekonany, że Polacy mają coraz większe szanse na wysokie stanowiska w UE, ale potrzebne jest dużo większe zaangażowanie w kraju. "Pozycja Radosława Sikorskiego jest w Europie silna, ale to wynik jego pozycji w kraju. Na arenie międzynarodowej przydałoby się więcej zaangażowania" - mówił dla "Wprost".