Premier chce jak najszybszej likwidacji immunitetu parlamentarnego. Szef rządu nie wyklucza zmian w konstytucji. Chodzi między innymi o to, by posłowie nie mogli unikać płacenia mandatów drogowych, tłumacząc się właśnie immunitetem.

Wniosek o zniesienie immunitetu złożyła ostatnio Solidarna Polska. Premier powiedział natomiast, że nie widzi potrzeby utrzymania tej formy ochrony posłów. Wyraził też gotowość do zmian w konstytucji, by zmienić przepisy. Premier dodał, że "nie będzie zwlekał ani dnia", a jeśli pojawi się szansa na większość dla zmian, to takie głosowanie mogłoby się odbyć "choćby za miesiąc".

Donald Tusk uważa, że kłamią ci posłowie, którzy twierdzą, że muszą posługiwać się immunitetem. Jego zdaniem, można tak sformułować przepisy, by wytrącić posłom ten argument z ręki. Stąd potrzebne są zmiany w prawie - dodał szef rządu. Premier Tusk wyraził też uznanie dla polityków, którzy nie zasłaniają się immunitetem, gdy muszą zapłacić mandat.