Robert Kubica i jego pilot Jakub Gerber, jadąc Subaru Imprezą, na drugim odcinku specjalnym zakończyli udział w rajdzie samochodowym San Martino di Castrozza w Trydencie. Ich auto wypadło z trasy.

Kubica wcześniej był siódmy w piątkowym prologu, a po pierwszym sobotnim odcinku awansował na czwarte miejsce w klasyfikacji generalnej. Niegroźny wypadek miał też w piątek na trasie odcinka testowego.

Organizowany od 1964 roku rajd jest jedną z największych tego typu imprez we Włoszech. Kubica wziął w nim udział tydzień po zwycięstwie w znacznie słabiej obsadzonym Ronde Gomitolo di Lana w Piemoncie.

Był to drugi występ Kubicy po wypadku w Ligurii w 2011 roku, który przerwał jego karierę w Formule 1. W wyniku ciężkich obrażeń musiał przejść kilka operacji i długą rehabilitację, którą wciąż kontynuuje.