Kanclerz Niemiec Angela Merkel została w piątek uznana za Osobowość Roku 2011 przez zespół dziennika "Handelsblatt", największej gazety ekonomicznej w Niemczech.

"Niemiecka kanclerz zawsze pozostaje sobą i dzięki temu zdobywa zaufanie w czasach nieufności" - napisał w tekście uzasadniającym dokonanie takiego wyboru przez gazetę jej redaktor naczelny Gabor Steingart.

"Artykułem, którego najbardziej dziś w Europie brakuje, jest zaufanie. Ufność w przyszłość euro, zaufanie do funkcjonowania systemu bankowego, wiara w zdolność europejskiej elity do utrzymania obu tych rzeczy"; wszystko to - uważa Steingart - reprezentuje Angela Merkel.

Pani Merkel odznacza się, według szefa "Handelsblatt", "rzadkimi w obecnej sytuacji przymiotami" i zyskuje coraz większe zaufanie, gdy "znika wiara w Greków, czy w USA, bądź w banki i w liberałów".

"Nie ma w zachowaniu tej kobiety żadnego patosu, ale jest odwaga i determinacja, aby uratować euro" - uzasadnia dalej redaktor naczelny dziennika "Handelsblatt" przyznanie pani kanclerz tytułu Osobowości Roku.

I choć nie zamierza osiągnąć tego "za wszelką cenę", gotowa jest "poświęcić część suwerenności narodowej" - dodaje autor artykułu.

"Niemcy pani Merkel - zapewnia Steingart - nie chcą dominować nad resztą, lecz odegrać rolę stabilizacyjną".

Jury, które uznało Angelę Merkel za Osobowość Roku, składało się z członków redakcji "Handelsblatt" i ekipy zewnętrznych doradców.

Menedżerem Roku dziennik ogłosił prezesa Volkswagena, Martina Winterkorna, a Wzorową Postacią Roku francuskiego pisarza i myśliciela Stephane Hessela, autora książki "Indignaos" (hiszpańskie słowo "Oburzeni") i jednego z inspiratorów ruchu o tej nazwie.