Kierowana przez premiera Władimira Putina partia Jedna Rosja odniosła w niedzielnych wyborach miażdżące zwycięstwo.

Zdaniem opozycji: żyrinowców, komunistów i reprezentantów centrolewicowej Sprawiedliwej Rosji - dzięki masowym przekrętom.

"Protest jest dowodem na to, że na szczytach władzy toczy się walka" - mówi gazecie socjolog prof. Wiktor Szejnis.