Przywódcy krajów G7 poinformowali po poniedziałkowej telekonferencji, że będą co tydzień omawiać i koordynować plany wsparcia gospodarki w związku z pandemią Covid-19. Zwrócili się do MFW i Banku Światowego o wsparcie krajów na całym świecie.
Przywódcy G7 - jak głosi komunikat wydany po telekonferencji - chcą, by MFW i Bank Światowy synchronizowały podejmowanie akcji ratunkowych z ich grupą. G7 zajmie się problemami związanymi z przerwaniem międzynarodowego łańcucha dostaw, będzie też zabiegać o wsparcie wymiany handlowej na świecie.
Przywódcy zapewnili, że walka z pandemią koronawirusa i jej skutkami dla zdrowia publicznego i gospodarki pozostaje ich priorytetem.
Wcześniej w poniedziałek ekonomiści i analitycy giełdowi, w związku z dramatycznymi spadkami na giełdach, zwracali uwagę, że postępowanie poszczególnych rządów i banków centralnych wobec ryzyka recesji nie jest skoordynowane, jak podczas kryzysu finansowego z lat 2008-2009.
Szefowa MFW Kristalina Georgiewa ostrzegła natomiast, że "w miarę jak rozprzestrzenia się wirus, z każdą godziną potrzeba zsynchronizowanej globalnej akcji pomocowej (dla gospodarki) staje się coraz bardziej oczywista".
MFW ocenia, że wdrożenie takich rozwiązań jak w latach kryzysu finansowego może się okazać konieczne. Georgiewa zaapelowała też do rządów, by sięgnęły po środki fiskalne, by ratować gospodarki przed długotrwałymi problemami wywołanymi przez epidemię. (PAP)
fit/ ap/