Wcześniejszy bilans mówił o jednej ofierze śmiertelnej strzelaniny i kilkorgu rannych.
Premier Holandii Mark Rutte nie wyklucza, że poniedziałkowy atak w Utrechcie w środkowej Holandii mógł mieć podłoże terrorystyczne. Na konferencji prasowej w Hadze szef holenderskiego rządu oświadczył, że wychodzi z założenia, że był to "zamach".