Myślę, że emocje w Nowoczesnej opadną i będziemy dalej wspólnie budować Koalicję Obywatelską - powiedział w czwartek w Radiu Zet przewodniczący klubu PO Sławomir Neumann. Według niego, mógłby w Sejmie powstać klub federacyjny PO i Nowoczesnej.

Przewodniczący klubu PO zapytany m.in. czy będą transfery z Nowoczesnej do PO, zaznaczył, że politycy Nowoczesnej, "muszą wyjaśnić swoje wewnętrzne problemy". Jak dodał, jest tam teraz "dużo emocji".

"Różne rozmowy i głosy w czasie kampanii wyborczej - wtedy, kiedy Koalicja Obywatelska powstawała - są, żeby się bardziej integrować, żebyśmy się łączyli. W wielu miejscach kluby w sejmikach są klubami Koalicji Obywatelskiej, właściwie we wszystkich, gdzie Platforma Obywatelska i Nowoczesna wspólnie tworzą kluby" - dodał.

Pytany był też, czy możliwe jest powstanie w Sejmie klubu federacyjnego PO i Nowoczesnej. "Taki klub Koalicji Obywatelskiej także mógłby powstać wspólny w Sejmie, o tym mówimy, bo to jest pokazywanie wyborcom tej wspólnoty, którą pokazaliśmy w ramach wyborów samorządowych i pójście dalej. Nie rozmawialiśmy o szczegółach jak ma ten klub wyglądać, w jaki sposób ma być powoływany" - odpowiedział Neumann.

"Prawda taka: są różne emocje dzisiaj w Nowoczesnej. Moim zdaniem niepotrzebnie podgrzewane zawieszeniem Piotra Misiło, bo to powoduje tylko eskalację emocji. Mają dzisiaj spotkanie, myślę, że te emocje też opadną, spokojnie porozmawiają i będziemy dalej wspólnie budować Koalicję Obywatelską, bo to jest projekt, który się udał, który pozwolił zatrzymać PiS w wyborach samorządowych, daje Polakom nadzieję na to, że można z PiS wygrać i to pokazaliśmy" - powiedział szef klubu PO.

Misiło w wywiadzie dla poniedziałkowego wydania "Rzeczpospolitej" ocenił m.in., że Katarzynie Lubnauer - jako szefowej partii - zabrakło doświadczenia. "Widać to na każdym kroku. Nie zarządzała nigdy dużymi zespołami ludzi. Nie uczestniczyła w wielopoziomowych, trudnych, procesach. Katarzyna się uczy. Mam nadzieję, że zdąży się nauczyć, zanim będzie za późno" - powiedział.

Jego zdaniem, Nowoczesna znalazła się w kryzysie. "Odeszliśmy od postulatów liberalnych, wspierających przedsiębiorców, progospodarczych" - stwierdził. Na pytanie, czy w Nowoczesnej jest niezadowolenie z rządów Lubnauer, odparł: "Tak, ale to naturalne". "Wynik Koalicji Obywatelskiej nie jest zły, ale Nowoczesna nie ma ani jednego przedstawiciela w zarządach sejmików. To absolutna porażka negocjacyjna. Coś poszło źle. Rozmawiamy o tym z Katarzyną" - mówił.

W poniedziałek Lubnauer poinformowała na Twitterze, że poseł Misiło został zawieszony i że jednocześnie złożyła wniosek o usunięcie go z Nowoczesnej. "Piotr Misiło niszczy KO przez swoje osobiste ambicje. Zgodnie z decyzją Zarządu zawieszam go w .N i składam wniosek do Sądu Koleżeńskiego o usunięcie go z partii. Koalicję, która odsunie PiS od władzy, można budować tylko na zaufaniu i współpracy" - napisała. (PAP)

Autorka: Danuta Starzyńska-Rosiecka