W związku z odrzuceniem kandydatury Paszyniana w środę w całym kraju rozpoczęła się akcja obywatelskiego nieposłuszeństwa.
P.o. premiera Karen Karapetian wezwał tego dnia siły polityczne Armenii do negocjacji, by rozwiązać polityczny kryzys. "Wszyscy wiemy, że trzeba podjąć cywilizowane, praktyczne i szybkie decyzje, by rozwiązać ten kryzys polityczny, jakkolwiek trudne może się to wydawać" - oświadczył Karapetian.
Kilkutygodniowe protesty kierowane przez Paszyniana doprowadziły do ustąpienia ze stanowiska premiera Serża Sarkisjana, wieloletniego prezydenta Armenii, oskarżanego o uzurpację władzy. Po zmianie konstytucji Armenii premier ma w tym kraju większe uprawnienia niż prezydent.