Za nieumyślne spowodowanie katastrofy w ruchu lądowym odpowie kierowca, prowadzący autobus, który pod koniec września br. zderzył się z Pendolino na przejeździe kolejowym w Nowym Dworze Mazowieckim. Akt oskarżenia przesłano do sądu w Nowym Dworze Mazowieckim; mężczyźnie grozi 5 lat więzienia.

Jak poinformował w piątek rzecznik Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga Marcin Saduś, akt oskarżenia do sądu skierowała Prokuratura Rejonowa w Nowym Dworze Mazowieckim.

Jackowi Z. prokuratura zarzuciła "nieumyślne sprowadzenie w dniu 26 września 2017 r. około godziny 18:10, w miejscowości Nowy Dwór Mazowiecki, na przejeździe kolejowym (...) katastrofy w ruchu lądowym, przy przyjęciu umyślnego naruszania przepisów ruchu drogowego".

Z ustaleń śledztwa wynika, że mężczyzna wjechał na przejazd kolejowy, mimo nadawanego sygnału świetlnego zabraniającego wjazdu i ostrzegającego o zbliżającym się pociągu. To - według śledczych - doprowadziło do zderzenia z pociągiem Pendolino relacji Gdynia Główna – Bielsko Biała, w którym znajdowało się 196 pasażerów.

W autobusie było 47 pasażerów. Nikomu nic się nie stało.

Akt oskarżenia do sądu skierowała Prokuratura Rejonowa w Nowym Dworze Mazowieckim.(PAP)

autor: Patrycja Rojek-Socha