385 przypadków odry zanotowano we Włoszech w kwietniu - podał w czwartek resort zdrowia w kolejnym biuletynie, w którym przedstawiane są rezultaty monitoringu w związku z raptownym wzrostem zachorowań. To pięć razy tyle, ile w tym samym miesiącu przed rokiem.

W kwietniu 2016 roku na odrę zachorowało 76 osób.

Od początku stycznia 2017 r. stwierdzono 1920 przypadków, co uznano za rekord, biorąc pod uwagę to, że w całym zeszłym roku zachorowały 844 osoby.

W jednej trzeciej przypadków tegorocznych zachorowań doszło do powikłań.

O chorych poinformowały ministerstwo prawie wszystkie regiony kraju, ale najwięcej takich sygnałów napływa z Piemontu, Lacjum, Lombardii i Toskanii.

Szerzenie się tej choroby zakaźnej resort zdrowia wiąże ze spadającą z roku na rok liczbą szczepień.

Polityczni przeciwnicy opozycyjnego Ruchu Pięciu Gwiazd zarzucają mu prowadzenie kampanii przeciwko obowiązkowym szczepieniom. Założyciel ruchu Beppe Grillo odpiera te zarzuty i określa je jako "fake news".