Celem inicjatywy jest, jak dodał, spowodowanie, by niewykorzystane pieniądze z polis osób np. nagle zmarłych nie wracały do towarzystw ubezpieczeniowych, tylko trafiały do adresatów.
"Uśpione" polisy, wyjaśniał Dera, to np. pieniądze z wykupionej polisy na życie, po które jednak uprawnieni do ich pobrania nie zgłaszają się. Często dlatego, że po prostu nie wiedzą, iż osoba zmarła miała taką polisę.
"Właściciel polisy mógł kogoś uposażyć, ale mu tego nie powiedzieć" - mówił prezydencki minister. "Jeśli jednak przez trzy lata nie odbiera się tych środków, przechodzą one na konto firmy ubezpieczeniowej" - dodał.
W ramach projektu, zaznaczył Dera, prezydent będzie chciał zaproponować, by istniała jedna instytucja, która będzie udzielała wyczerpującej informacji, czy osoba zmarła miała jakąkolwiek polisę, a jeśli tak, w którym towarzystwie ubezpieczeniowym i kto ma do niej prawa.
Dera zaznaczył, że prace nad tym projektem są na ukończeniu. "Chciałbym, aby ten projekt wpłynął do parlamentu jeszcze przed wakacjami parlamentarnymi" - mówił dziennikarzom po zakończeniu uroczystości podpisania przez prezydenta nowelizacji ustawy o usługach płatniczych.