Na warszawskim Dworcu Centralnym nie było prądu, było ciemno na peronach, przestały jeździć pociągi. Zdezorientowani pasażerowie błądzili po ciemnych przejściach podziemnych, oświetlając sobie drogę telefonami komórkowymi. W końcu wszystkich ewakuowała straż pożarna.
.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama