Relaksujący wypoczynek po raz pierwszy w kajaku najlepiej zacząć na łatwych i średnio wymagająych odcinkach rzek z kimś doświadczonym. Łąki, pola, lasy i przyjemna toń są tuż-tuż, niedaleko w wielu miejscach w Polsce. Oto jedne z ciekawszych rzek na pierwszy raz w kajaku!
.
1
Bug
Wystarczy zagapić się na chwilę, dać się znieść nurtowi na prawo i kajak ląduje na Białorusi. Nie jest to legalny sposób przekraczania granicy, dlatego lepiej trzymać się polskiego, lewego brzegu. Jest on przeważnie niski i porośnięty trzciną. Z kolei białoruski, zalesiony i stromy wzmacniają gdzieniegdzie zasieki. Nikt jednak nie próbuje ich sforsować, na tym pograniczu dwóch światów kajakarze często przez kilka godzin nie spotykają żywego ducha. Za to zdarza im się zobaczyć bobra i przedstawicieli wodnego ptactwa. Bug to typowa duża rzeka nizinna. Nie spodziewajmy się walki z silnym nurtem i licznych przeszkód, choć wyłaniające się zza meandrów wysepki i cyple potrafią urozmaicić spływ kajakowy. Po drodze możemy napotkać uformowane z piasku przybrzeżne łachy, które (o ile nie są rezerwatami przyrody) idealnie nadają się na piknik i kontemplację dzikiej natury.
ShutterStock
2
Krutynia
Tajemnicę popularności Krutyni znajdziemy w samej jej nazwie pochodzącej od słowa „krutin”, co w staropruskim oznaczało wartki, kręty, a dziś dla kajakarza oznacza zmieniające się jak w kalejdoskopie widoki. Co chwila mijamy niespodzianki: wiszące nisko gałęzie, zielone polanki, leśna gęstwina, urokliwe mosty, trzciny, piaszczyste zakola... Przy tym wszystkim rzeka jest dosyć szeroka i płytka, jej nurt spokojny, a brzegi zagospodarowane (choć amatorzy dzikich rzek używają słowa skomercjalizowane). Sam szlak też jest urozmaicony. Pierwsza część spływu kajakowego przebiega głównie niewielkimi jeziorami, które spina wąska struga, zaś od Jeziora Mokrego zaczyna się Krutynia właściwa, gdzie wiele osób przyjeżdża na krótkie weekendowe spływy – wtedy też robi się tu największy tłok. Rzeka uchodzi do jeziora Bełdany, gdzie można zakończyć spływ kajakowy, lub płynąć dalej rynnowymi jeziorami do Rucianego-Nidy lub Mikołajek.
ShutterStock
3
Brda
Szlak łatwy, dla początkujących, nieuciążliwy. Długość szlaku 207 km, czas przepłynięcia 10-14 dni. Jest to jeden z najpiękniejszych szlaków wodnych Polski. W górnym biegu przepływa przez szereg jezior kaszubskich, w środkowym zaś przecina Bory Tucholskie. Duża ilość lasów, rezerwaty przyrody, malownicze brzegi, czysta woda, w kilku miejscach bystrza, dużo dogodnych miejsc biwakowych wpływają na atrakcyjność tego szlaku.
Inne
4
Drwęca
Szlak łatwy, nieuciążliwy, długość szlaku 194 km, czas przepłynięcia 7-10 dni. Szlak bardzo interesujący o dużych walorach krajobrazowych i historycznych (liczne i cenne zabytki). Brzegi dogodne do biwakowania. Możliwość odbywania dodatkowych ciekawych wycieczek na Jezioro Bachotek i Pojezierze Brodnickie wpływa dodatkowo na atrakcyjność tego szlaku.
ShutterStock
5
Wieprz
Również dla początkujących, długość szlaku 212 km, czas przepłynięcia 8-10 dni. Typowa rzeka nizinna, o licznych zakrętach, odnogach, starorzeczach, brzegach często podmokłych. Miejsca biwakowe dla małej grupy można stosunkowo łatwo znaleźć, dla grup większych trudniej. Trzeba szukać kwater w oddalonych od rzeki wsiach.
ShutterStock
6
Wda (Czarna Woda)
Szlak łatwy, dla początkujących, długość szlaku 194 km, czas przepłynięcia 10-14 dni. Szlak niezwykle urozmaicony. Uroku dodają malownicze Bory Tucholskie i liczne jeziora, z których największe i najładniejsze to Jezioro Wdzydze. Szlak oznaczający się odcinkami o charakterze górskim i nizinnym. Bardzo dużo dogodnych miejsc biwakowych.
ShutterStock
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję