Chcemy, aby na najbliższym posiedzeniu Sejmu rozpatrywane były przepisy o możliwości dostępu pracodawców do informacji o tym, czy pracownicy zostali zaszczepieniu przeciwko COVID-19 – powiedział w piątek wiceszef resortu zdrowia Waldemar Kraska. Projekt jest już przygotowany – dodał.

Wiceminister Zdrowia Waldemar Kraska mówił w piątek w radiu RMF FM i w RMF24.pl o pracach nad projektem przepisów umożliwiających pracodawcom sprawdzenie, który z pracowników jest zaszczepiony przeciwko COVID-19.

"Projekt jest w ministerstwie przygotowany. Chcemy, aby na najbliższym posiedzeniu Sejmu ten projekt znalazł się w agendzie rozpatrywanych projektów. Chcemy, aby pracodawcy taką możliwość uzyskali" – mówił.

Kraska powiedział, że wszyscy pracodawcy powinni dostać taką możliwość. Przyznał, że będzie to projekt poselski, aby krótsza była jego ścieżka legislacyjna.

Pytany o to, w jaki sposób pracodawca będzie mógł sprawdzić, czy podwładny jest zaszczepiony, powiedział, że będzie dostępna dla niego lista. Przyznał, że będzie ona dostępna w systemie informatycznym.

"W tej chwili wiemy, że wielu pracodawców chciałoby mieć taki dostęp, wiele związków i organizacji pracodawców zgłasza się także do nas z takim apelem, abyśmy jednak taką możliwość im udostępnili, ponieważ wiedzą, że każda absencja w zakładach pracy powoduje jakieś zawirowania gospodarcze. Tego też chcemy uniknąć" – dodał.

Kraska mówił też o tym, w jaki sposób pracodawca będzie mógł wykorzystać taką wiedzę. Odnosząc się do tego, czy np. będzie on mógł zwolnić pracownika, powiedział: "Nie, tak daleko nie powinniśmy pójść".

Wskazał, że pracodawca będzie mógł np. umiejscowić osoby niezaszczepione w takie miejsca, gdzie nie ma dużego kontaktu z innymi osobami. W jego ocenie osoby niezaszczepione nie powinny mieć obniżonej pensji.

"Tak daleko bym nie szedł, ale tutaj pracodawca będzie decydował o pensji tego pracownika" – powiedział.

Polska planuje sprzedać Ukrainie 1,2 mln niewykorzystanych szczepionek przeciw COVID-19 firmy AstraZeneca, poinformował wiceminister. Pierwsza partia ponad 650 tys. dawek ma tam trafić jeszcze w sierpniu. "Te szczepionki, które mają termin ważności w tej chwili np. będą przekazywane na Ukrainę. Już w sierpniu przekażemy ponad 650 tys. szczepionek, pierwszą partię szczepionek. Planujemy 1,2 mln" - powiedział Kraska w RMF 24. Podkreślił, że wczoraj rozmawiał w tej sprawie z ambasadorem Ukrainy. "Bardzo był tym [odprzedażą szczepionek] zainteresowany. Na Ukrainie ciągle tych szczepionek brakuje" - podkreślił.

Kraska uchylił się od odpowiedzi na pytanie o liczbę podpisanych umów z innymi państwami. Obecnie w magazynach Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych (RARS) znajduje się 8,6 mln niewykorzystanych szczepionek przeciw COVID-19.